Mam podobna sytuacje - wlasnie mialem o tym pisac. Wczoraj formatowalem dysk. Bylo to zaplanowane, wiec eksportowalem ustawienia z pajaka, przenioslem plik
ustawienia.reg na inny komp w sieci i sformatowalem dysk. Na nowym Windowsie zainstalowalem pajaczka i wprowadzilem ustawienia do rejestru. I... od tego momentu program nie uruchamia sie - klikam, chwilke [krotko - moze 3 s.] pomiga klepsydra obok kursora i tyle. Sprawdzam w procesach - pajaka brak. Usunalem wiec cala galaz Cream Software z rejestru i program wlaczyl sie, ale oczywiscie bez ustawien...
Teraz to juz za pozno, bo wszystko skonfigurowalem recznie, ale na przyszlosc przydaloby sie rozwiazanie. Jakies sugestie?