przez comzit » 31 lipca 2007, o 09:18
Po wydaniu kolejnej wersji Pajączka 5.6.2 nie mogę powstrzymać się od komentarza.
Zbliża się już 5 rok istnienia wersji 5xx w tym czasie wydanych zostało 11 kolejnych podwersji. Jeżeli ktoś zakupił wersję 5 to za kolejne już nie płaci. I niby powinienem się z tego powodu cieszyć, dziwnym trafem jakoś mnie to bardziej smuci.
Nie rozumiem zupeÅ‚nie takiej logiki Pana PÅ‚atka. Zamiast wydawać co roku lub co dwa nowej pÅ‚atnej wersji – znacznie zmodernizowanej, unowoczeÅ›nionej z nowymi funkcjami itd. - wydawane sÄ… kolejne podwersje które w wiÄ™kszoÅ›ci poprawiajÄ… bÅ‚Ä™dy wersji poprzednich, wprowadzajÄ… drobne poprawki i czÄ™sto rodzÄ… nowe bÅ‚Ä™dy. Najnowsza wersja to kolejne poprawianie bÅ‚Ä™dów i kolejne poprawki funkcji, które jednak nie wzbogacajÄ… programu w istotny sposób.
Pojawiają się nowe edytory, tańsze lub zupełnie darmowe (ecllipse).
Czy społeczność korzystająca z Pajączka dowie się jakie są dalsze plany rozwoju tego programu?